in , ,

Młodzi ludzie przynoszą arktyczną ropę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości | Greenpeace wewn.

OSLO, Norwegia – Sześciu młodych aktywistów klimatycznych wraz z dwiema dużymi organizacjami ekologicznymi z Norwegii złożyło historyczny wniosek o wniesienie sprawy wierceń naftowych w Arktyce do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Ekolodzy twierdzą, że Norwegia łamie podstawowe prawa człowieka, zezwalając na nowe odwierty ropy naftowej w czasie kryzysu klimatycznego.

„Dla nas, ludzi kochających przyrodę, skutki zmian klimatu są już dramatyczne. Lasy w moim rodzinnym regionie północnej Norwegii wspierają bogaty ekosystem, od którego ludzie od dawna są zależni. Teraz powoli umierają, ponieważ krótsze i łagodniejsze zimy pozwalają na rozwój gatunków inwazyjnych. Musimy działać teraz, aby ograniczyć nieodwracalne szkody w naszym klimacie i ekosystemach, aby zapewnić środki do życia przyszłym pokoleniom” – powiedziała Ella Marie Hætta Isaksen, jedna z młodych aktywistek.

W 2016 r. norweski rząd otworzył nowe obszary do odwiertów ropy naftowej, dalej na północ na Morzu Barentsa niż kiedykolwiek wcześniej. Sześciu aktywistów wraz z Greenpeace Nordic i Young Friends of the Earth Norway ma nadzieję, że Europejski Trybunał Praw Człowieka rozpatrzy ich sprawę i orzeka, że ​​ekspansja ropy naftowej w Norwegii narusza prawa człowieka.

W swoim pozwie złożonym dzisiaj w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości, zatytułowanym „The People vs. Arctic Oil”, aktywiści argumentują, że prawo jest jasne:

„Pozwolenie na nowe odwierty naftowe na wrażliwych obszarach Morza Barentsa stanowi naruszenie artykułów 2 i 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, które dają mi prawo do ochrony przed decyzjami zagrażającymi mojemu życiu i dobru. Jako młoda osoba z kultury Meersam obawiam się wpływu zmian klimatu na sposób życia mojego ludu. Kultura Lapończyków jest ściśle związana z korzystaniem z przyrody, a rybołówstwo jest niezbędne. Kontynuacja naszej kultury byłaby niemożliwa bez tradycyjnego pozyskiwania zasobów z oceanów. Zagrożenie dla naszych oceanów jest zagrożeniem dla naszych ludzi” – powiedział Lasse Eriksen Bjørn, jeden z aktywistów.

Od kilkudziesięciu lat naukowcy wyrażają obawy, że emisje gazów cieplarnianych zmieniają klimat Ziemi i mają niszczący wpływ na przyrodę i społeczeństwo. Nawet latarnia morska przemysłu kopalnego, Międzynarodowa Agencja Energii (IEA), twierdzi, że nie ma miejsca na nowe projekty naftowe i gazowe, jeśli chcemy ograniczyć wzrost temperatury do 1,5 stopnia Celsjusza, zgodnie z porozumieniem paryskim.

„Zmiany klimatu i bezczynność naszego rządu odbiera mi wiarę w przyszłość. Optymizm i nadzieja to wszystko, co mamy, ale powoli mnie opuszcza. Z tego powodu, podobnie jak wielu innych młodych ludzi, przeżywałem fazy depresji. Często musiałem opuszczać salę lekcyjną, kiedy omawiano kwestie związane ze zmianami klimatycznymi, ponieważ nie mogłem tego znieść. Wydawało się tak beznadziejne, aby dowiedzieć się, jak ważne jest, aby wyłączyć światła, gdy świat płonie. Ale nasza skarga do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka jest dla mnie wyrazem działania i nadziei w obliczu tego kryzysu” – powiedziała Mia Chamberlain, jedna z aktywistek.

Zaniepokojeni obywatele na całym świecie podejmują działania prawne przeciwko zmianom klimatycznym i wzywają przemysł paliw kopalnych i państwa narodowe do wzięcia odpowiedzialności za zbliżający się kryzys klimatyczny. Niedawne zwycięstwa prawne przeciwko gigantowi kopalnemu Shell w Holandii oraz przeciwko państwu w Niemczech i Australii są światełkami nadziei – pokazują, że zmiana jest rzeczywiście możliwa.

Norweski rząd stoi w obliczu poważnych problemów krytyka ONZ i spotkał się z masowymi protestami w związku z poszukiwaniem większej ilości ropy. Kraj niedawno zajął swoje miejsce na Ranking rozwoju społecznego ONZ ze względu na duży ślad węglowy przemysłu naftowego, który zagraża jakości życia ludzi.

„Państwo norweskie igra z moją przyszłością, otwierając nowe obszary pod wydobycie ropy naftowej, które jest szkodliwe dla klimatu. To kolejny przypadek chciwego i żądnego ropy państwa, które pozostawia szkodliwe konsekwencje globalnego ocieplenia przyszłym decydentom, dzisiejszej młodzieży. Dzwonek alarmowy zadzwonił. Nie ma minuty do stracenia. Nie mogę siedzieć bezczynnie i patrzeć, jak moja przyszłość się rujnuje. Musimy działać już dziś i redukować emisje” – powiedziała Gina Gylver, inna aktywistka klimatyczna.

Po trzech rundach w norweskim systemie prawnym sądy krajowe uznały, że państwo norweskie nie naruszyło artykułu 112 norweskiej konstytucji, który stanowi, że każdy ma prawo do zdrowego środowiska i że państwo musi podjąć środki w celu ochrony tego prawa do powrotu w górę. Młodzi aktywiści i organizacje ekologiczne argumentują, że wyrok ten był błędny, ponieważ zaniedbał znaczenie ich podstawowych praw środowiskowych i nie wziął pod uwagę dokładnej oceny konsekwencji zmian klimatu dla przyszłych pokoleń. Mają teraz nadzieję, że Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzeka, że ​​ekspansja naftowa Norwegii narusza prawa człowieka.

Wnioskodawcami są: Ingrid Skjoldvær (27), Gaute Eiterjord (25), Ella Marie Hætta Isaksen (23), Mia Cathryn Chamberlain (22), Lasse Eriksen Bjørn (24), Gina Gylver (20), Young Friends of the Earth Norway i Greenpeace Nordic.

Ci,
Zdjęcia: Greenpeace

Napisane przez Option

Option to idealistyczna, w pełni niezależna i globalna platforma mediów społecznościowych na temat zrównoważonego rozwoju i społeczeństwa obywatelskiego, założona w 2014 roku przez Helmuta Melzera. Wspólnie pokazujemy pozytywne alternatywy we wszystkich obszarach i wspieramy znaczące innowacje i przyszłościowe pomysły - konstruktywnie krytyczne, optymistyczne, twardo stąpające po ziemi. Społeczność opcji jest poświęcona wyłącznie istotnym wiadomościom i dokumentuje znaczący postęp poczyniony przez nasze społeczeństwo.

Schreibe einen Kommentar