in , , , , ,

Odżywianie się inaczej w obliczu kryzysu klimatycznego | Część 3: Pakowanie i transport


„Jesteś tym, co jesz”, mówi przysłowie. Często prawda, ale nie zawsze. Pewne jest jednak to, że możemy mieć duży wpływ na kryzys klimatyczny poprzez nasze zakupy żywności i nawyki żywieniowe. Po Część 1 (gotowe posiłki) i Część 2 (mięso, ryby i owady), część 3 mojego cyklu dotyczy opakowań i dróg transportu naszej żywności.

Czy mięsne, ekologiczne, wegetariańskie czy wegańskie - opakowanie jest problematyczne. Niemcy wytwarzają najwięcej odpadów opakowaniowych w UE i zużywają najwięcej tworzyw sztucznych w Unii. W 2019 roku nasz kraj opuścił świat 18,9 mln ton Odpady opakowaniowe czyli około 227 kilogramów na głowę. Na odpady tworzyw sztucznych ostatnio było to 38,5 kg na mieszkańca. 

Smaczny plastik

Plastik, we wschodnich Niemczech Plaste, to zbiorcze określenie tworzyw sztucznych wykonanych z ropy naftowej, głównie polietylenu (PE), toksycznego i trudnego do recyklingu polichlorku winylu (PVC), polistyrenu (PS) lub politereftalanu etylenu (PET), z których większość napojów butelki są zrobione. Między innymi dzięki swoim jednorazowym butelkom Coca-Cola produkuje rocznie trzy miliony ton odpadów opakowaniowych. Ustawione w rzędzie 88 miliardów plastikowych butelek z Grupy Brause pokonuje trasę na Księżyc iz powrotem 31 razy. Nestlé (1,7 mln ton) i Danone z 750.000 tys. ton plasują się na drugim i trzecim miejscu wśród największych producentów odpadów tworzyw sztucznych z przemysłu spożywczego. 

W 2015 roku w Niemczech wyrzucono 17 miliardów jednorazowych opakowań po napojach i 2016 miliardy puszek. Nestlé i inni producenci również sprzedają coraz więcej kapsułek z kawą, co zwiększa górę odpadów. Według niemieckiej organizacji ekologicznej DUH, w latach 2018-23.000 sprzedaż jednorazowych kapsułek wzrosła o osiem procent do 6,5 XNUMX ton. Tutaj na każde XNUMX grama kawy przypadają cztery gramy opakowania. Nawet rzekomo lub faktycznie „biodegradowalne” kapsułki nie rozwiązują problemu. Nie gniją ani nie gniją zbyt wolno. Dlatego sortują kompostownie. Następnie lądują w spalarni.

Recykling zwykle oznacza downcycling

Mimo, że wywóz śmieci w Niemczech sumiennie zbiera żółte worki i opróżnia pojemniki na śmieci po opakowaniach, niewiele jest poddawanych recyklingowi. Oficjalnie to 45 proc. wszystkich odpadów z tworzyw sztucznych w Niemczech. Według niemieckiej pomocy środowiskowej skanery w systemach sortowania nie rozpoznają czarnych plastikowych butelek. Te kończą się spalaniem. Jeśli następnie policzymy, co nie trafia do przetwórców odpadów, wskaźnik recyklingu wynosi 16 proc. Nowe tworzywa sztuczne są nadal tańsze, a wiele mieszanych tworzyw sztucznych można poddać recyklingowi tylko przy dużym wysiłku - jeśli w ogóle. W większości przypadków tylko proste produkty, takie jak ławki parkowe, kosze na śmieci czy granulat, powstają z plastiku pochodzącego z recyklingu. Recykling oznacza tutaj zazwyczaj downcycling.

Tylko 10% odpadów z tworzyw sztucznych jest poddawanych recyklingowi

Średnio na całym świecie tylko około 5,25% zużytych tworzyw sztucznych jest przetwarzanych na coś nowego. Wszystko inne trafia do spalarni, na składowiska, na wieś lub do morza. Niemcy eksportują rocznie około miliona ton odpadów z tworzyw sztucznych. Po tym, jak Chiny nie przyjmują już naszych odpadów, trafiają one na przykład do Wietnamu i Malezji. Ponieważ nie ma wystarczających możliwości recyklingu lub przynajmniej odpowiedniego spalenia, odpady często lądują na wysypiskach. Następnie wiatr wdmuchuje plastikowe odpady do najbliższej rzeki, która przenosi je do morza. W wielu regionach morskich naukowcy znajdują obecnie do sześciu razy więcej plastiku niż planktonu. Znaleźli teraz ślady naszej konsumpcji plastiku w wysokich górach, w topniejącym lodzie Arktyki, w głębinach morskich iw innych pozornie odległych miejscach na świecie. W oceanach pływa 770 biliona kawałków plastiku. To daje XNUMX sztuk dla każdej osoby na świecie. 

„Co tydzień jemy kartę kredytową”

Ryby, ptaki i inne zwierzęta połykają pokarm i umierają z głodu z pełnym żołądkiem. W 2013 roku w żołądku martwego wieloryba znaleziono 17 kilogramów plastiku – w tym 30-metrowy arkusz plastiku, który wiatr wdmuchnął do morza z plantacji warzyw w Andaluzji. W szczególności mikroplastiki trafiają do naszych organizmów poprzez łańcuch pokarmowy. Naukowcy odkryli teraz ślady maleńkich cząstek plastiku w różnych miejscach w ludzkich odchodach i moczu. Badani wcześniej jedli lub pili jedzenie zawinięte w folię. „Co tydzień jemy kartę kredytową” – tak brzmiał tytuł raportu WWF na temat plastikowego zanieczyszczenia naszej żywności. 

Folie opakowaniowe i plastikowe butelki zawierają plastyfikatory, takie jak ftalany i substancję bisfenol A, który, jak się uważa, sprzyja powstawaniu komórek rakowych, zaburza poziom hormonów w organizmie i zwiększa ryzyko wielu innych chorób. Naukowcy odkryli siedem razy więcej bisfenolu A w tkankach zmarłych pacjentów z chorobą Alzheimera niż w tkankach innych zmarłych osób, które nie chorowały na chorobę Alzheimera. 

Zdobądź jedzenie we własnych pudełkach

Ci, którzy przywożą jedzenie z restauracji, mogą przynieść własne pudełka wielokrotnego użytku. Niemieckie Stowarzyszenie ds. Żywności ma jedno do napełniania pudełek, które przyniosłeś ze sobą przewodnik po higienie opublikowany. W dużych miastach funkcjonują już systemy kaucji za pudełka z jedzeniem np recyrkulować lub rebowl. Towary można również rozlewać do misek i puszek, które przyniosłeś ze sobą na stoiskach ze świeżą żywnością w supermarketach. Jeśli sprzedawca odmówi: Zasady higieny stanowią jedynie, że pudełek nie wolno przekazywać za ladę.

Pasta do zębów w słoiku i dezodorant w sztyfcie

Pastę do zębów, dezodorant, krem ​​do golenia, szampon i żel pod prysznic z jednorazowych plastikowych butelek lub tubek można również łatwo wymienić. Dostępne są w słoiczkach w wielu sklepach ekologicznych i hurtowych – dezodorant w kremie, mydło do włosów i ciała w jednym kawałku bez opakowania oraz mydło do golenia w nadających się do recyklingu metalowych słoiczkach. Ponieważ te alternatywy są bardziej produktywne, wydają się tylko droższe niż konkurencja z półki supermarketu. Na przykład szklanka pasty do zębów za siedem lub dziewięć euro wystarcza jednej osobie na ponad pięć miesięcy.

Rozpakowane tylko pozornie droższe

Rozpakowane sklepy, którzy sprzedają takie produkty i artykuły spożywcze bez żadnych opakowań, te ustalenia powinny przyciągnąć wielu nowych klientów. Artykuły nieopakowane można również znaleźć w supermarketach, na przykład w dziale owoców i warzyw. Napoje i jogurty dostępne są w szklanych butelkach zwrotnych. Wykazują lepszą równowagę środowiskową, jeśli pochodzą z danego regionu. Nikt w północnych Niemczech nie musiałby kupować jogurtu czy piwa z południa, gdyby ten sam produkt z jego własnego regionu znajdował się tuż obok. To samo dotyczy produktów północnoniemieckich na południu, irlandzkiego masła czy wody mineralnej z Wysp Fidżi. 

Woda z kranu zamiast wody mineralnej z plastikowych butelek

Niepakowana woda kranowa z kranu jest znacznie tańsza i dzięki szeroko zakrojonym kontrolom w Niemczech jest co najmniej tak samo dobra jak importowana lub krajowa woda źródlana, która również jest pompowana wyłącznie z gruntu. Jeśli lubisz kwas węglowy w wodzie, weź bełkotkę z wkładami wielokrotnego użytku. 

W całych Niemczech rośnie zapotrzebowanie na żywność z sąsiedztwa. Termin „regionalny” nie jest chroniony. Granice są więc płynne. Nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy region kończy się po 50, 100, 150 lub więcej kilometrach. Jeśli chcesz wiedzieć, zapytaj sprzedawcę lub sprawdź miejsce pochodzenia towaru. Wiele rynków zapewnia to teraz dobrowolnie. 

Jednak to, co kupujemy, ma o wiele większe znaczenie dla równowagi klimatycznej i środowiskowej niż pochodzenie naszej żywności. Badanie przeprowadzone w 2008 roku przez amerykański Carnegie Mellon University porównało ślad węglowy różnych produktów spożywczych. Wniosek: zużycie zasobów przy produkcji mięsa jest o tyle wyższe niż przy uprawie zbóż i warzyw, że koszty transportu są prawie nieistotne. W przypadku regionalnych owoców i warzyw naukowcy ustalili emisję CO2 na poziomie 530 gramów na kilogram towarów. Mięso z danego regionu zawiera 6.900 gramów CO2/kg. Owoce importowane z zagranicy statkiem powodują emisję 870 gramów CO2 na kilogram, a owoce i warzywa przewożone samolotem powodują emisję 11.300 2 gramów CO17,67. Bilans klimatyczny mięsa sprowadzanego zza oceanu samolotem jest katastrofalny: zanieczyszcza atmosferę każdym kilogramem swojej wagi 2 kg COXNUMX. Wniosek: Jedzenie roślinne jest najlepsze - dla własnego zdrowia, środowiska i klimatu. Produkty z upraw ekologicznych radzą sobie tutaj znacznie lepiej niż towary konwencjonalne.

Ostatnia część serii dotyczy następnie marnowania żywności i zawiera wskazówki, jak łatwo można tego uniknąć. Wkrótce tutaj.

Ten post został stworzony przez Społeczność Option. Dołącz i opublikuj swoją wiadomość!

WKŁAD W OPCJĘ NIEMCY

Odżywianie się inaczej w obliczu kryzysu klimatycznego | Część 1
Odżywianie się inaczej w obliczu kryzysu klimatycznego | Część 2 mięso i ryby
Odżywianie się inaczej w obliczu kryzysu klimatycznego | Część 3: Pakowanie i transport
Odżywianie się inaczej w obliczu kryzysu klimatycznego | Część 4: marnowanie żywności

Napisane przez Robert B. Rybak

Niezależny autor, dziennikarz, reporter (radio i prasa), fotograf, trener warsztatów, moderator i przewodnik wycieczek

Schreibe einen Kommentar