W oświadczeniu skierowanym do rządu federalnego Amnesty International skrytykowała fakt, że niektóre z planowanych przepisów nie są zgodne ze standardami praw człowieka. Ograniczenie tzw. „niebieskiej strony” z orf.at do 350 raportów tygodniowo stanowi ograniczenie prawa do wolności słowa, powiedziała organizacja.
„Każde ograniczenie praw człowieka przez rząd musi mieć uzasadniony cel – taki jak ochrona praw człowieka innych osób lub ochrona bezpieczeństwa narodowego” – powiedziała Nicole Pinter, prawniczka Amnesty International Austria. "Ochrona interesów ekonomicznych prywatnych domów mediowych, o których mowa w wyjaśnieniach do projektu ustawy, nie jest jednak tak uzasadnionym celem" - stwierdza. Także: „Twierdzenie, że ograniczenie na niebieskiej stronie jest na korzyść innych domów mediowych, bo przy mniejszej liczbie raportów orf.at zwiększone korzystanie z płatnych ofert to niesprawdzona hipoteza”.
Amnesty wyjaśnia również w oświadczeniu, że Blue Page jest podstawowym źródłem informacji dla wielu ludzi. Ograniczenie składek miałoby istotny wpływ na podniesienie świadomości społecznej, ponieważ czytelnicy nie byliby już informowani o ważnych tematach w takim samym zakresie jak wcześniej.
Ponadto organizacja praw człowieka krytykuje straconą szansę na uregulowanie odpolitycznienia komitetów ORF w ramach nowej ustawy ORF – co byłoby ważnym i pilnie koniecznym krokiem w celu zapewnienia długoterminowej niezależności ORF. Amnesty zauważa również w oświadczeniu, że pomimo licznych żądań ze strony społeczeństwa obywatelskiego, rząd nie wykorzystał możliwości rozwoju finansowania mediów, które opierałoby się na obiektywnych kryteriach i promowało zróżnicowany i niezależny krajobraz medialny w Austrii.
Zdjęcia / video: Amnestia.